Wednesday, Sep. 11, 2024

Dubel#2 – Droga do zrozumienia

Autor:

|

11 lipca 2012

|

Droga do zrozumienia

reż. Marcin Kondraciuk

 

Wielu z nas szuka swojego miejsca na Ziemi, poszukuje swojej bratniej duszy, pragnie zabicia monotonii i podąża ścieżką, jaką sobie obierze. Projekcja Gliwickiego Klubu Filmowego WROTA pokazała nie tyle odwagę, co ambicję osób niepełnosprawnych. Warto powiedzieć: „Jak się chce to można”.

Film nie powinien być prostą i przewidywalną historią pisaną przez scenarzystę – on powinien przesiąkać niespodziankami i mieć zaskakującą końcówkę. Musi wstrząsnąć widzem na tyle, aby przez długi czas pozostał w jego pamięci. „Droga do zrozumienia” zdecydowanie zalicza się do niebanalnych etiud filmowych, po których nie sposób poskromić myśli.

 

Jest to film z mocnym przekazem, w którym z każdą minutą można wyciągnąć coraz więcej informacji i mądrości. Serdecznie polecam tę produkcję szczególnie osobom, które uwielbiają marudzić i boją się zrobić duży krok w stronę własnych marzeń, czy pragnień choćby z powodu przeciwności losu. Historia opowiedziana w tym dziele pokazuje, ile sił potrafi znaleźć w sobie człowiek – nawet ten najbardziej niepozorny.

Niestety lekkim minusem jest wyolbrzymianie i jednocześnie upiększanie gościnności polskiej. Niekiedy ich podróż przypomina mi „Kac Vegas” lub inne filmy o bardzo podkoloryzowanych podróżach. Ta ryska może odbierać „autentyczność” filmowi, ponieważ spodziewałam się historii pisanej przez życie, a nie przez scenarzystę. Oczywiście wiem, że scenariusz jest potrzebny w każdej produkcji, jednak czasem dobrze jest ukrócić fantazję. Naprawdę trudno uwierzyć, aby w Polsce ktoś zostawił swoje kajaki luzem, albo Pan z rybami na plaży miał ich, aż tyle, aby starczyło dla całej czwórki. Takich historii jest więcej, ale nie będę ich wymieniać, aby nie zdradzać całej śmietanki filmowej:). Chociaż przyznam, że oglądając film sama chętnie wsiadłabym w pierwszy lepszy autobus jadąc przed siebie w nieznane;).

Mnie osobiście film czasami wzruszał, rozśmieszał i zaskakiwał, co było bardzo mile spędzonym czasem wolnym. Spodziewałam się czegoś mocnego i miałam rację – ekipa filmowa spisała się bardzo dobrze. Naprawdę szczerze polecam projekcję każdemu kto znajdzie trochę wolnego czasu.

Film można znaleźć na naszej stronie. Dodatkowo zapraszam wszystkich do zajrzenia na stronę internetową twórców: http://www.ddz.gkf.com.pl/ oraz wzięcia udziału w akcji Dyszko-bus.

Zapraszamy do oglądania i komentowania filmu. Wyrażając swoją opinię możesz pomóc nam ulepszać kino amatorskie.

 

Share This Article

O autorze

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

*

Przeczytaj poprzedni wpis:
To dziwne…

3 sierpnia w Pabianicach odbędzie się Festiwal Filmowy "Kocham Dziwne Kino", który skierowany jest do amatorów i twórców niezależnych. Organizatorem...

Zamknij