Odrabiamy zaległości!
Idę żwawym krokiem, przepycham się przez tłum ludzi tłoczących się przy kasie biletowej i w końcu: przekraczam próg sali kinowej. Witamy w magicznym świecie. Pędzę na tyły – tam gdzie nikt nie będzie mi przeszkadzał i gdzie w spokoju będę mógł przeżyć film, który kilka dni wcześniej poruszył ludzi z różnych zakątków świata. Coś w tym musi być, przecież różnice kulturowe, nakładają na nas przykry obowiązek patrzenia według odgórnych reguł i zasad. A jednak. Ktoś był w stanie stworzyć obraz, który przełamuje narzucone kanony i wyzwala w nas wszystkich podobne odczucia, czasami kontrowersyjne, będące podłożem do niekończących się debat. Ale ciii… już gasną światła, ostatni spóźnialscy pośpiesznie wchodzą do kina zamykając za sobą drzwi i smugę jasnego światła. Tak, tak – zaczyna się. Na początku jak zwykle, obowiązkowy blok reklam, ale później to, na co wszyscy czekają. Ale zaraz! Na ekranie wyświetla się biały, duży napis na czarnym tle: „Film jest niedostępny w Twoim kraju”…chwileczkę, ja chyba znam ten napis – no tak; Utube, ale przecież jesteśmy w kinie… w zupełnej ciszy pierwsze osoby podrywają się z krzeseł i wpuszczają do sali strumień światła. Ja też wstaję. Spuszczam głowę i idę do domu, zastanawiając się – jak to się dzieje, że mieszkając w 40 milionowym, demokratycznym kraju w samym centrum Europy odcięty jestem od możliwości poznania dzieł, które kreują nurty i wywołują dyskusje na najważniejszych imprezach filmowych na świecie. No cóż, za pół roku może to obejrzę na dvd, w końcu przesyłka z USA nie jest aż tak droga…
Nikt
Przepiękny film...nie wiem co dodać...piękne kilkanaście minut. DziękuZza miedzy #6 - 15 porad, jak zostać lepszym reżyserem?
Bardzo dobre, konkretne wskazówki. Jestem ciekawa, czy współcześnie obDubel#14 - Obróbka skrawaniem (2012)
Dziękuję za recenzję i pozdrawiam :)Rumuński Szwadron
Szczerze, dawno się tak nie ubawiłem tym absurdalnym humorem. Jedyna