SILENT RAGE (1982)
UTAJONA FURIA / SILENT RAGE (1982)
reż. Michael Miller
Szaleni doktorzy, wskrzeszony do życia nadczłowiek, zamykające się rany animowane poklatkowo, walka w barze z hordą motocyklistów, dosadność zabójstw i klimat, którego nie powstydziłby się niejeden rasowy horror, nawiązania do „Lśnienia” Kubricka i „Taksówkarza” Scorsese, a ja jeszcze nie powiedziałem Wam najlepszego – w tym filmie gra CHUCK NORRIS!!!
Szeryf Dan Stevens wezwany na interwencję do posesji, w której oszalały John Kirby właśnie zarąbał siekierą rodzinę, nie spodziewał się, że za chwilę trafi na najtwardszego przeciwnika w swoim życiu. Próba aresztowania kończy się nafaszerowaniem delikwenta ołowiem po tym jak ten rozrywa kajdanki, wyrywa drzwi radiowozu i ciska na lewo i prawo bezradnymi funkcjonariuszami. Ale – o zgrozo! – to dopiero początek tej bezpardonowej potyczki. Kirby trafia do szpitala gdzie dwójka doktorów postanawia wypróbować na nim swą nową formułę, co czyni nadludzko silnego pacjenta niezniszczalną maszyną do zabijania.
Paradoksalnie (trochę wbrew temu co napisałem we wstępie) główną zaletą tego filmu nie jest bynajmniej udział Chucka Norrisa, choć przyznać trzeba, że walka z motocyklistami robi wrażenie nawet po 30 latach od jej realizacji. Najlepszy jest trzymający w ciągłym napięciu klimat i mimo iż cały film powinno się traktować z przymrużeniem oka to sceny z czającym się Kirbym (Początek filmu wymiata!!! Proszę zwrócić uwagę na blisko 6-cio-minutowe pierwsze ujęcie, którego nie powstydziłby się sam Brian De Palma) sprawią, że spocą się Wam dłonie.
Czwarty film w reżyserskim dorobku Michaela Millera (m.in. „Street Girls” 1975, „Jackson County Jail” 1976), który jeszcze w tym samym roku nakręcił komediowy horror „Class Reunion” na podstawie scenariusza Johna Hughesa (późniejszego reżysera takich przebojów jak m.in. „Szesnaście świeczek” 1984, „Klub winowajców” 1985 czy „Dziewczyna z komputera” 1985). Niestety po tym filmie Miller trafił do telewizji, gdzie zatracił się w realizowaniu podrzędnych gniotów, o których nikt nie pamięta.
Nie wiem jaki był budżet „Utajonej furii”, bo pod takim tytułem film dystrybuowany był w Polsce na kasetach wideo, ale dotarłem do informacji, że zarobił 10,5 miliona dolarów, co wydaje się jak na owe czasy i produkcję tego kalibru wynikiem całkiem zadowalającym.
W rolę dr Toma Halmana, psychiatry Johna Kirby’ego, wcielił się Ron Silver, nieżyjący już od ponad 3 lat aktor, mający na koncie udział w takich filmach jak „Błękitna stal” (1989), „Timecop” (1994) oraz „Ali” (2001).
A na koniec ciekawostka. W 2009 roku niejaki Matt Spease, reżyser amator lubujący się w krwawych historyjkach, zrealizował remake „Silent Rage”. Film nosi tytuł „Indestructible”. Zwiastun poniżej ;-)
A tutaj link do filmu:
Zobacz film
Nikt
Przepiękny film...nie wiem co dodać...piękne kilkanaście minut. DziękuZza miedzy #6 - 15 porad, jak zostać lepszym reżyserem?
Bardzo dobre, konkretne wskazówki. Jestem ciekawa, czy współcześnie obDubel#14 - Obróbka skrawaniem (2012)
Dziękuję za recenzję i pozdrawiam :)Rumuński Szwadron
Szczerze, dawno się tak nie ubawiłem tym absurdalnym humorem. Jedyna