THE GINGERDEAD MAN (2005)
THE GINGERDEAD MAN (2005)
reż. Charles Band
Lubicie pierniczki? Na pewno! Kto ich nie lubi? A jeśli już ktoś taki się znajdzie to założę się, że nawet jego/ją urzekł Ciastek z cyklu filmów o zielonym ogrze (polski dubbing w wykonaniu Tomasza Bednarka, tak, tego samego, który zagrał w dwóch najgorszych polskich filmach „Serce gór” i „Łowcy skór”). Z miejsca pragnę ostrzec zarówno miłośników smakowitych wypieków, jak i filmowego Ciastka – po seansie „The Gingerdead Man” Wasz świat już nigdy nie będzie taki sam, bo oto..
Psychopatyczny morderca Millard Findlemeyer powraca zza grobu by pod postacią świątecznego wypieku dokończyć dzieła i zemścić się na Sarze Leigh. Millard trafił na krzesło elektryczne po tym, jak dziewczyna złożyła w sądzie obciążające go zeznania. Zemsta dokonuje się w piekarni/cukierni, w której pracuje Sarah.
Jeżeli sam fakt mszczącego się świątecznego piernika nie jest dla Was wystarczająco apetyczny, Charles Band (szef wytwórni Full Moon) zadbał o to żeby słodkości w filmie nie zabrakło. W rolę Sary Leigh wcieliła się Robin Sydney (m.in. „Big Bad Wolf” 2006, „Evil Bong” 2006, „Dead Man’s Hand” 2007, „Evil Bong 2: King Bong” 2009, „Skull Heads” 2009), a w jej koleżanki Alexia Aleman i Daniela Melgoza. Aby nas jednak nie zemdliło pikanterii dodaje Gary Busey jako Millard Findlmeyer i głos Gingerdead Mana.
Film promuje hasło „Zło jeszcze nigdy nie smakowało tak dobrze”. Ja dodam od siebie drugie: „Zemsta jeszcze nigdy nie była tak słodka”.
W 2008 roku powstała druga część przygód „imbirowego-mordercy”, a w 2011 „Gingerdead Man 3: Saturday Night Cleaver”. Pod obiema podpisała się osoba kryjąca się pod pseudonimem Silvia St. Croix. W trzeciej odsłonie wsparł ją scenarzysta „dwójki” i „trójki” – William Butler.
Na koniec nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wszystkim SMACZNEGO ;-)))


Zza miedzy #6 - 15 porad, jak zostać lepszym reżyserem?
Bardzo dobre, konkretne wskazówki. Jestem ciekawa, czy współcześnie obDubel#14 - Obróbka skrawaniem (2012)
Dziękuję za recenzję i pozdrawiam :)Rumuński Szwadron
Szczerze, dawno się tak nie ubawiłem tym absurdalnym humorem. JedynaLudwik Danielak - Żołnierz wyklęty
Chwała bohaterowi. To zbieżność z moim nazwiskiem. Zbieżność również o