Złapane w sieci #195 – ALIEN PRIVATE EYE (1987)
Film, który jest tematem dzisiejszej recenzji stał się ciekawą możliwością dla Dawida do nawiązania do „Kung Fury”, która to produkcja podbijała przez ostatni czas światowe, w tym również polskie internety. Jak słusznie spostrzegł Dawid, niektórzy widzowie uznali tę produkcję za tak absurdalną, że aż przesadzoną, natomiast po obejrzeniu „Alien Private Eye” możecie zobaczyć, że wcale tak do końca nie było. Zapraszam tutaj.
Nikt
Przepiękny film...nie wiem co dodać...piękne kilkanaście minut. DziękuZza miedzy #6 - 15 porad, jak zostać lepszym reżyserem?
Bardzo dobre, konkretne wskazówki. Jestem ciekawa, czy współcześnie obDubel#14 - Obróbka skrawaniem (2012)
Dziękuję za recenzję i pozdrawiam :)Rumuński Szwadron
Szczerze, dawno się tak nie ubawiłem tym absurdalnym humorem. Jedyna