Złapane w sieci #54 – DEAD HEAT (1988)

Tym razem odchodzimy od przepakowanych bohaterów na rzecz dwójki policjantów. Dawid Gryza sumuje ten film stwierdzeniem „Bezpretensjonalna żonglerka gatunków z lat 80. XX wieku – doskonała rozrywka na niedzielny wieczór ;-)” – i jak on twierdzi, że warto przy tym spędzić dzisiejszy wieczór, to ja mu wierzę! Zapraszam do recenzji.
Zza miedzy #6 - 15 porad, jak zostać lepszym reżyserem?
Bardzo dobre, konkretne wskazówki. Jestem ciekawa, czy współcześnie obDubel#14 - Obróbka skrawaniem (2012)
Dziękuję za recenzję i pozdrawiam :)Rumuński Szwadron
Szczerze, dawno się tak nie ubawiłem tym absurdalnym humorem. JedynaLudwik Danielak - Żołnierz wyklęty
Chwała bohaterowi. To zbieżność z moim nazwiskiem. Zbieżność również o