Inwestuj w kino amatorskie!
W magazynie „Funduj, abc inwestowania”, który traktuje o oszczędzaniu i inwestowaniu, pojawił się ciekawy artykuł na temat stóp zwrotu z filmów profesjonalnych i amatorskich. Nas oczywiście interesuje sytuacja związana z kinem niezależnym i amatorskim.
Okazuje się, że absolutnym rekordzistą jest Oren Peli z Izraela. Człowiek ten w wieku 19 lat wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Tam zaczął studiować grafikę i animację komputerową, po czym został programistą gier komputerowych. Po pewnym czasie, postanowił on stworzyć swój autorski horror, na który przeznaczył 15 000 dolarów. Horrorem tym był „Paranormal Activity”, który tak przyjął się w kraju wujka Sama, że w 2009 trafił do światowej dystrybucji, przynosząc dochód 193 milionów dolarów.
Podobny sukces dotyczył Daniela Myrick oraz Eduarda Sanchez – pomysłodawców filmu „The Blair Witch Projekt”. Zainwestowali oni w tę produkcję 60 000 dolarów i sprzedali prawa do niej za 1 milion dolarów. Można jednak domniemywać, czy był to interes życia, w przypadku gdy dystrybutor zarobił na tym filmie 248 milionów dolarów.
Jakie wnioski? Bierzcie kamery, kręćcie filmy i promujcie je, a niewykluczone, że i Wy będziecie na tej pasji zbijać kokosy. Naszym zdaniem boom na kino amatorskie i niezależne w Polsce jest jeszcze przed nami, a więc powoli i do przodu!
PS. Dziękujemy Michałowi Dobrowolskiemu za podrzucenie informacji o artykule!
Nikt
Przepiękny film...nie wiem co dodać...piękne kilkanaście minut. DziękuZza miedzy #6 - 15 porad, jak zostać lepszym reżyserem?
Bardzo dobre, konkretne wskazówki. Jestem ciekawa, czy współcześnie obDubel#14 - Obróbka skrawaniem (2012)
Dziękuję za recenzję i pozdrawiam :)Rumuński Szwadron
Szczerze, dawno się tak nie ubawiłem tym absurdalnym humorem. Jedyna