Październik 1999 roku. Seryjny morderca, zwany maniakiem, zabija dotychczasowego komisarza, Huberta Wursta (Michał Rasiewcz). Świeżo awansowany komisarz Eugen Frischenbaum (Kuba Ptaszyński), który nie może pogodzić się z niespodziewaną śmiercią najbliższego przyjaciela, siedzi bezczynnie na komisariacie z powodu braku poważniejszych zajęć. Do pomocy w śledztwie wybiera aspiranta Hansela Pumrickela (Wojciech Woźniak). Gdy oboje myślą, że seryjny morderca na dobre już zapadł się pod ziemię, policjanci znajdują nowe ciało. Wszystkie poszlaki wskazują na maniaka..

‚Nic nie jest jednoznaczne. Film głęboko zapadający w pamięć.’ Kamil Siedlecki

‚Krzyki nigdy nie zapowiadają niczego dobrego’ to czwarty film w reżyserii Kuby Ptaszyńskiego, jednocześnie będący czwartą produkcją Filmotworu Niezależnego. Jest największym dotychczasowym projektem amatorskiej wytwórni filmów fabularnych, który zajął pół roku prac nad 32-dniowymi zdjęciami, montażem, muzyką, której autorami są Seweryn i Kuba Ptaszyński, oraz produkcją, który ma być poprowadzony z największym jak do tej pory rozmachem. Wystąpił w nim gościnnie popularny szczeciński znawca kina, Krzysztof Spór.

Obsada:
Ben Mittzfilger – Łukasz Kłosowski
komisarz Hubert Wurst – Michał Rasiewicz
komisarz Eugen Frischenbaum – Kuba Ptaszyński
aspirant Hansel Pumrickel – Wojciech Woźniak
sierżant Josef Mueller – Szymon August
Kevin Hubenstadt – Michał Mazur
i inni

Życzymy miłego, pełnego emocji oglądania, komentowania i wielu przemyśleń po projekcji.