Monday, Feb. 10, 2025

AMERICAN NINJA (1985)

Autor:

|

9 września 2012

|

AMERICAN NINJA (1985)

reż. Sam Firstenberg

 


10 lat to przerwa aż nazbyt długa jeśli chodzi o branżę filmową. To prawda, że jeden właściwy występ potrafi ustawić aktora do końca życia, ale nie mówimy teraz bynajmniej o pierwszej lidze. Nie mam pojęcia co porabiał przez ostatnią dekadę Michael Dudikoff, ale cieszę się, że zdecydował się na powrót do filmu. Na rok 2013 zapowiadany jest thriller akcji „Havana Heat”, w którym nasz bohater wystąpi m.in. u boku Pety Wilson, czyli serialowej „Nikity”. Dudikoff też ma za sobą występy w serialach, z których najważniejsze to „Północ – Południe (Book II)” oraz „Cobra” gdzie wcielił się w postać Roberta „Scandala” Jacksona. Jednak to nie dzięki nim pokochała go publiczność (a przynajmniej rzesze nastolatków dorastających w latach 80. XX wieku). Dla nas na zawsze pozostanie Joe Armstrongiem, amerykańskim ninją.

 

Gdy go poznajemy stoi na uboczu. Nie chce grać z nowymi kolegami w zośkę. Woli bawić się swoim nożem motylkiem (takim, co to bawić się można efektownie). Ta umiejętność, jak również stuprocentowe skupienie, przydadzą mu się już za chwilę, kiedy to grupa lokalnych rzezimieszków napadnie na konwój wojskowych ciężarówek, a ninje będą chcieli uprowadzić córkę pułkownika Hickoka. Tak jest, NINJE!!! Pytacie skąd japońscy wojownicy specjalizujący się w szpiegowaniu, zamachach i sztukach walki na Filipinach? Szkolą się pod okiem najznakomitszego mistrza ninjitsu poza Japonią – Ninjy Czarnej Gwiazdy. Ten zaś jest strażą przyboczną handlarza bronią na wielką skalę, Victora Ortegi.

 

Oczywiście będzie romans (Armstrong plus córka pułkownika), będzie przyjaźń (Armstrong plus czarnoskóry kapral Rinaldo), będzie też walka na śmierć i życie (Armstrong… tzn. Amerykański Ninja kontra Ninja Czarnej Gwiazdy). Będą skoki motocyklowe, łapanie w locie łuczniczych strzał i lasery puszczane z dłoni. Oraz to co najbardziej elektryzujące – ninje ;-).

 

Nakręcony za około miliona dolarów film Sama Firstenberga (m.in. „Revenge of the Ninja” 1983, „Ninja III: The Domination” 1984, „Breakin’ 2: Electric Boogaloo” 1885) zarobił ponad 10 milionów, co skłoniło producentów do nakręcenia dalszych przygód szeregowca Joe Armstronga i kaprala Curtisa Jacksona. W sumie zrealizowano cztery części (w 1993 roku powstał film, który nosi tytuł „American Ninja 5″, ale nie jest to oficjalna kontynuacja, tylko spore nadużycie ze strony twórców).

 

Skłamałbym gdybym napisał, iż ten 27 letni film się nie zestarzał. OK, to prawda, może ciut, ale dla tych z Was, którzy wychowywali się na filmach o ninjach (mam nadzieję, że nie jestem jedyny) będzie to półtoragodzinna podróż w czasie.

 

Film możecie obejrzeć pod tym adresem.

 



 

Zapraszamy na KochamDziwneKino.com

 

Share This Article

O autorze

Dawid Gryza

Dawid Gryza

Reżyser z pasji i maniak filmów dziwnych. Współtwórca "PECADORa" i Festiwalu Filmowego "Kocham Dziwne Kino". Prowadzi blogi "Karmiony celuloidem" oraz "Kocham dziwne kino". Publikuje recenzje na www.kinoamatorskie.pl w dziale "Złapane w sieci". Kontakt: dawidgryza@gmail.com

(1) Komentarz

  1. Krzysiek Studziński
    10 września 2012 at 15:17

    Ech, wspomniania. Ale o ile ten film co jakiś czas odwiedza TV, to chętnie bym obejrzał inne z tamtego okresu fascynacji ninjami.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

*

Przeczytaj poprzedni wpis:
Twoja stara. Baśń – w sieci!

  Jedna z najbardziej obserwowanych pełnometrażowych produkcji niezależnych trafiła do sieci. Mowa o filmie "Twoja stara. Baśń" Łukasza Jedynastego. Poniżej...

Zamknij