Złapane w sieci #160 – ILSA, SHE WOLF OF THE SS (1975)
ILSA, SHE WOLF OF THE SS (1975)
reż. Don Edmonds
Przełom lat 60-tych i 70-tych XX wieku przyniósł nam popularyzację gatunku exploitation, który wykształcił całą masę filmowych podgatunków. Jednym z najprężniej działających „ramion” exploitation było sexploitation dziejące się w realiach II wojny światowej, czyli NAZISPLOITATION. Elementami charakterystycznymi dla tego nurtu były seks i przemoc, a jednym z jego najbardziej osławionych przedstawicieli jest właśnie „Elza, wilczyca z SS” (pod takim tytułem film funkcjonował w Polsce na kasetach wideo, ale ja w dalszej części będę posługiwał się oryginalną pisownią imienia bohaterki).
Ilsa jest komendantem obozu koncentracyjnego. Placówka to stosunkowo niewielka, jej pensjonariuszami jest zaledwie kilkanaście kobiet i mężczyzn, ale Ilsie i jej podwładnym ilość ta wydaje się wystarczająca do prowadzenia „badań” nad fizyczną wytrzymałością człowieka. Regularne dostawy nowych „królików doświadczalnych” sprawiają, że eksperymentom nie ma końca.
Proszę wybaczyć mi ten lekki ton streszczenia fabuły, ale filmów nazisploitation nie należy traktować śmiertelnie poważnie. To nie jest „Lista Schindlera” Stevena Spielberga. Tutaj eskalacja przemocy ma charakter oczyszczający. Nikt nie stara się usprawiedliwiać działań nazistów. Byli źli – wiadomo, robili złe rzeczy, ale mamy to już całe szczęście za sobą, więc teraz w pieleszach domowego ogniska możemy na magicznym szkiełku zwizualizować sobie II wojnę światową, nawet od tej najgorszej strony.
Film podpisał swoim nazwiskiem aktor, producent i reżyser w jednej osobie Don Edmonds, który w następnym roku nakręcił inne przygody Dyanne Throne, tzn. ILSY, tym razem jako strażniczki haremu („Ilsa, Harem Keeper Of The Oil Sheiks”). W 1977 serię kontynuował obraz „Ilsa, The Tigress Of Siberia” (reż. Jean LaFleur). Warto jeszcze wspomnieć o „Greta – The Wicked Warden” wyreżyserowanym przez Jesusa Franco, oczywiście z naszym ulubionym MILFem w roli tytułowej.
Jeśli bylibyście zainteresowani zgłębieniem filmografii Dyanne Throne (bo z racji jej aktualnego wieku zgłębiać niczego innego Dyanne mniemam, że byście raczej nie chcieli) polecam następujące tytuły: „Snatched Women” (1971), „Pinocchio” (1971, znany bardziej jako „Erotyczne przygody Pinokia”), „Blood Sabbath” (1972), „Point Of Terror” (1973), „Wam Bam Thank You Spaceman” (1975), „The Swinging Barmaids” (1975), „Beyond Fulfillment” (1975) oraz „Up Yours” (1979). Na koniec dodam, że nie wymaga wiele wysiłku, aby odnaleźć w sieci sporą porcję rozbieranych fotek aktorki ;-) .
Nikt
Przepiękny film...nie wiem co dodać...piękne kilkanaście minut. DziękuZza miedzy #6 - 15 porad, jak zostać lepszym reżyserem?
Bardzo dobre, konkretne wskazówki. Jestem ciekawa, czy współcześnie obDubel#14 - Obróbka skrawaniem (2012)
Dziękuję za recenzję i pozdrawiam :)Rumuński Szwadron
Szczerze, dawno się tak nie ubawiłem tym absurdalnym humorem. Jedyna